Wszystko załatwione!
Dziś zadzwoniłem i zabukowałem nocleg na 11 osób. Dwie dodatkowe będzie można przekimać u sąsiadki, czyli w innym pokoju oddalonym od dwóch "naszych" o 10m :D
W dużym pokoju będą znajdować się cztery wersalki (dwu osobowe), czyli w sumie będzie spać 8 osób. W małym pokoju będzie jedna 2osobowa wersalka i jedno łóżko pojedyncze. Czyli trzy osoby. W przypadku gdyby miały jechać osoby dodatkowe jest możliwość wynajęcia pokoi u sąsiadki naszej gospodyni, o czym już zresztą pisałem.
Nocleg 35zł/doba, płacimy za 6 noclegów: 10-11 (1 doba), 11-12 (2 doba), 12-13 (3 doba), 13-14 (4 doba), 14-15 (5 doba), 15-16 (6 doba). Czyli zestawiając to z prostym równaniem: 35zł x 6 = 210zł za nocleg na 6 dni.
Zaliczkę w wysokości zaledwie 100zł (!) na adres, którego tutaj nie będę podawał, mamy wysłać w przeciągu dwóch tygodni. Proponuje zrobić składkę po dyszce i gra gitara. Mam nadzieję, że ktoś się tym zajmie, bo ja z przyczyn ode mnie niezależnych niestety nie mogę zebrać i wysłać pieniędzy.
Pytania? Pisać w tym temacie.
W przypadku gdyby ktoś od dzisiejszego dnia zrezygnował musi znaleźć sobie zastępstwo, albo dostanie bułę w pysk (w przypadku mężczyzny) albo zostanie rozebrany i przywiązany do jednego z ogródków piwnych na starym mieście (w przypadku kobiety). A tak całkiem serio, liczę, że nikt nie zrezygnuje. Odpowiedzialni z nas ludzie są.
Powiem tylko jedno: 10, 11, 12, 13, 14, 15 i 16 sierpnia z pewnością nie zapomnicie na bardzo długo!
|